Imię: Dolores (Dolly, Lola)
Nazwisko: Fitzroy
Wygląd: Najpierw ją czuć, później ją widać. Dolly Fitzroy roznosi wokół siebie przyjemny zapach bzu, który ładnie współgra z jej jasno-fioletowymi oczami. Jest to wysoka dziewczyna o przeciętnej budowie i przeciętnej urodzie. Nieprzeciętnym zaś aspektem jej ogólnej aparycji jest ubiór, w którym odbija się jej fascynacja epoką wiktoriańską. Żaboty, koronki, guziki, kamee, kolie, wstążki i kokardki to tylko niektóre z ozdobnych elementów jej ubioru. Udaje jej się łączyć styl współczesny z XIX-wiecznym w bardzo subtelny i nienachalny sposób tak, że końcowy efekt jest miły dla oka.
Na jej twarzy o kształcie serca zawsze gości ciepły uśmiech ukraszony delikatną, różową pomadką. Oczy, które zawsze są równie ciepłe i wesołe, co uśmiech, mają kolor bzu. Włosy dziewczyny to niesforny i pseudo-artystyczny bałagan w kolorze jasnego blondu, który zwykle nosi związany w warkocz, a podczas specjalnych okazji układa w magiczny sposób w gustowne loki.
Charakter: Dolly to osoba, która, pomimo swego młodego wieku, jest uznawana przez otoczenie za matkę, albo kogoś, kto matką mógłby być. Zawsze służy pomocą i dobrym słowem każdemu, kto go potrzebuje. Jest cierpliwa niczym mnich zen i zaradna jak matrona. Dostrzega dobro w każdej osobie i nie kieruje się w ocenie tak nieistotnymi rzeczami jak dom, czystość krwi czy status społeczny. Dlatego też nie było zaskoczeniem dla nikogo (prócz może dla samej Dolly) kiedy w wakacje po czwartym roku list z Hogwartu oprócz zwykłej listy książek i przyborów zawierał także piękną i lśniącą odznakę prefekta domu Hufflepuff.
Do jej zainteresowań należy szycie i projektowanie ubioru (głównie własnego, bo nikt nie nosiłby takich rzeczy w tych czasach), pieczenie ciast i kolekcjonowanie lalek z porcelany. W przyszłości chciałaby prowadzić własny warsztat krawiecki z eleganckimi szatami na ulicy Pokątnej, na razie jednak zatrudnia się na staż u Madame Malkin podczas wakacji.
Nie znosi zaś, gdy mówi się do niej pełnym imieniem, czyli Dolores, ponieważ budzi ono skojarzenia z najgorszą dyrektorką, jaką Hogwart pamięta.
Niestety, pomimo wielu dobrych cech, Dolores posiada jedną wadę, która niweczy wszystkie jej zalety. Mianowicie bardzo słabo czaruje. Różdżka bardzo rzadko z nią współgra, a wszystkie eliksiry, jakie wyważy robią dokładnie to, co nie powinny (czyli zwykle wybuchają). Rodzina bardzo się niepokoiła o jedenastoletnią Dolly. Nikt do końca nie był przekonany, że w skrzynce Fitzroy’ów kiedyś pojawi się kremowy list z czerwoną pieczęcią dla Dolores. List jednak, ku ogólnemu zdumieniu, przyszedł, a mała Dolly okazała się być geniuszem w dziedzinie zielarstwa, co prawie nadrobiło jej kompletnej bezradności w każdej innej dziedzinie magii.
Rodzina: Dolores pochodzi z mieszanej, czarodziejskiej rodziny: Jej matka była mugolką, która od ukończenia Hogwartu pracuje w piekarni na Pokątnej, a ojciec, czarodziej czystej krwi, w Ministerstwie, w urzędzie transportu publicznego. Można się więc łatwo domyślić, że w domu Fitzroy’ów się nie przelewa. Ale dzięki temu rodzina jest bardzo zżyta i przyjazna. Dolores chętnie wraca do rodzinnego Godric’s Hollow w każde święto i wakacje, a czasem nawet w weekendy.
Zwierzaki: brak
Miejsce zamieszkania: Godric’s Hollow
Naturalny talent: szycie, pieczenie, zielarstwo
Dobra w: właściwie… niczym.
Tuman w zakresie: właściwie… wszystkim. Prócz zielarstwa.